Pamiętaj mnie jako człowieka

kiedy nie zostanie we mnie już nic ludzkiego
Izar Ainsworth
Izar Elliott Ainsworth, urodzona 31 VIII 2006 roku w Oxfordzie — czystokrwista czarownica, dom Helgi Hufflepuff, VI rok, ma dwóch braci — różdżka 13,5", padouk, kieł widłowęża — patronusem lis szary — bogin ogromną tajemnicą — jej animagiczną formą również jest szary lis – członkini koła ONMS i klubu Eliksirów — kręgosłup moralny swoich własnych zasad




Chcę dzień po dniu rozpadać się i składać na nowo. Chcę się zmieniać, codziennie być inną sobą (chociaż nadal sobą), raz gorszą, a raz lepszą od przeciętnego człowieka. Chcę mieć mnóstwo empatii, a potem nie mieć jej wcale, chcę się złościć bez konsekwencji i być uosobieniem spokoju. Chcę latać, oglądać niebo nocą i mieszkać pośród burzowych chmur; tak jest tam wietrznie, wszystko stale się rusza. Chcę żyć, a nie tylko przeżywać, nie liczyć na palcach godzin, dni i miesięcy między jedną, a drugą przerwą świąteczną, rzucić szkołę i jej nie rzucać. Chcę, żeby czas się nie liczył, to w końcu tylko czas, nie mamy na niego żadnego wpływu; chcę marzyć, zwiedzać świat, być kimś potężnym, kimś znanym i nieznanym jednocześnie, móc się ukryć, gdy będę tego potrzebować i błyszczeć w świetle reflektorów, kiedy zajdzie taka potrzeba. Chcę mieć milion przebrań i tworzyć własne zaklęcia, chcę płynąć z prądem, a czasem pod prąd, i żeby nikt mi nie mówił, co wypada, a czego już nie. Chcę być dumna i chcę móc być dumna. Chcę hodować zwierzęta, te magiczne i te niemagiczne, rozmawiać z nimi i słuchać, co one mówią do mnie. Chcę być sama, a jednocześnie nie chcę być sama. Chcę, żeby ludzie zaczęli myśleć. Chcę się poddać wydarzeniom wokół, padać na kolana przed wielkością i potęgą natury, chcę zmieniać rzeczywistość, wyzwalać, piąć się pod górę. Chcę nosić głowę wysoko.
Chcę być.

4 komentarze:

  1. [Animag! Zazdro mocno. Widzę przyrodnią siostrę mego ulubieńca, czyż nie tak? A wracając już na stuprocentowo poważną nutę, to udało Ci się stworzyć postać tak ludzką, że aż przeszły mnie ciarki. Zaczęłam się zastanawiać, czy jest to opis Izar, czy może też opis człowieczeństwa jako takiego.
    I serce moje raduje się szalenie, ponieważ to kolejna postać z domu i roku Pops. Widzę, że dormitorium dziewcząt na szóstym roku zaczyna gromadzić niezwykle ciekawą kombinację dusz. Będzie ciekawie!]

    Poppy Nott

    OdpowiedzUsuń
  2. [Uwielbiam ją od pierwszego przeczytania karty - a tych w międzyczasie zdążyło być całkiem sporo. Pięknie napisana i niezwykle intrygująca, cieszę się, że moja Melinda ma okazję mieszkać w dormitorium z tak ciekawymi osobami! I jeszcze ten lis jako patronus i forma jako animaga - c u d o
    Jakby pojawiła się chęć na wątek - zapraszam do mojej szalonej pannicy, nie da Wam się nudzić ;)]

    Melinda Wood

    OdpowiedzUsuń
  3. [ O kurczaki, ale ciekawa karta. Jednocześnie niewiele mówiąca o Izar, ale zdradzająca tak dużo o jej istocie. I w sumie o istocie człowieka, tak jak autorka poppy wyżej wspominała. Człowieka młodego, ambitnego, który może jeszcze nie jest gotów odpuścić jednej drogi by obrać inną. I doskonale ten dualizm i zmienność pasuje animaga. Witam cieplutko, choć jeszcze ze szkiców. ]

    Valentine Morisot

    OdpowiedzUsuń
  4. [Witam serdecznie w naszym hogwarckim gronie! :)

    Dość nietypowa karta, począwszy od z pewnością rzucającego się w oczy zdjęcia, poprzez samą formę jej - bez wątpienia - ciekawej treści; aż do imienia postaci. Poniekąd Izar, tą swoją sprzecznością i pokładem najróżniejszych emocji lub ich całkowitego braku, sprawia wrażenie typowej nastolatki; a jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest nad wyraz dojrzała.

    Gdyby brakowało Ci kiedyś wątków i miałabyś ochotę, zapraszam do moich panów. Wspólnymi siłami na pewno zdołamy skleić jakiś sensowny wątek ;) Póki co, życzę Ci mnóstwa pokładów weny i wolnego czasu, a przede wszystkim udanej zabawy na blogu! :)]

    Regulus Black | Owen Black

    OdpowiedzUsuń