Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Starlight. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Starlight. Pokaż wszystkie posty

(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.

A U R O R A   B L A C K W O O D
20.12.2004 | PÓŁKRWI | VI ROK | GRYFFINDOR | KLUB POJEDYNKÓW | KOŁO ONMS | PATRONUSEM LWICA | BOGINEM WILKOŁAK | RÓŻDŻKA 12 CALI, WŁOS Z OGONA TESTRALA, GIĘTKA, CEDR | SOWA | WIĘZI | WIĘCEJ
Gdy usadowiła się na drewnianym taborecie, a Tiara Przydziału wykrzyknęła Gryffindor, była prze szczęśliwa. W dniu w którym otrzymała list z Hogwartu marzyła, by trafić właśnie do tego domu. Sądziła, że barwy czerwona oraz złota idealnie do niej pasują. Była odważna, jak na małe dziecko i żadna nowych przygód. Od zawsze wtykała nos we wszystko w co się dało, a cały świat ją fascynował. Potrafiła postawić się starszym dzieciom i udowodnić, że jej zdanie jest słuszne. Nie raz i nie dwa przysparzała tym sobie i rodzicom problemów. Brała do serca porażki oraz reprymendy, choć to nigdy nie powstrzymało jej od naginania pewnych zasad by "lepiej poznać świat". Od dnia w którym pierwszy raz przekroczyła mury Hogwartu, nie wiele się zmieniło. Nieco dojrzała i urosły jej włosy, nic poza tym. Wciąż ma talent do pakowania się w kłopoty, wciąż staje w obronie słabszych i nieprzerwanie fascynuje ją świat i skrywane przez niego sekrety. Jest szczera i otwarta, stara się mówić to, co myśli, bo kłamstwa daleko nie prowadzą. Wrażliwa i czasem nader emocjonalna, choć prawdziwy ból stara się ukryć za uśmiechem i pogodą ducha. Po prostu nikomu nie chce robić niepotrzebnego kłopotu. Pomimo szerokiego uśmiechu, który towarzyszy jej bardzo często, czasem się wścieka i zbyt mocno gestykuluje rękoma. Mówi, że ma to po mamie i nic na to nie można poradzić. Uparta, ale podobno cała rodzina od strony taty tak ma. Hogwart kocha całym sercem, tak jak i magie. Uwielbia wszystkie zajęcia i gdyby mogła to z chęcią uczęszczała by na wszystkie. Siedzi nad książkami, mnóstwo czyta i niekiedy buja w obłokach. Uzależniona od czekolady, byle jakiej i fasolek wielosmakowych. Zdarza się jej gadać do sowy. W końcu to takie mądre stworzenia.  Mówi do obrazów i chętnie prowadzi pogawędki z duchami. Widzi testrale, bo była przy babci, gdy ta odchodziła z tego świata. Chciałaby mieć smoka, ale chyba nikt by się na to nie zgodził. Ma brata bliźniaka, którego uważa za najbardziej głupkowatą osobę na świecie. I irytującą choć w głębi serca nie pozwoliłaby żeby spadł mu włos z głowy. Pragnie osiągać sukcesy, by ludzie wiedzieli, że jest przydatna i można na nią liczyć. Chciałaby przeżywać przygody wraz z przyjaciółmi, nawet te niebezpieczne. Chyba zbyt wiele razy słyszała historię o pokonaniu Voldemorta i jego zwolenników. Jest jedną z tych uczennic, która bardzo chciałaby poznać osobiście Harry'go Pottera i jego sławnych towarzyszy. Więc jeśli macie jakieś głupio odważne pomysły, to panna Blackwood z chęcią dołączy do waszych knowań. 

* * * 

Hej! 
Nieczęsto tworzyłam takie radosne postaci, jakoś zazwyczaj lepiej mi idą te z problemami życiowymi, ale zobaczymy jak to będzie tym razem. Mam jednak nadzieję, że Aurora jakoś się prezentuje i razem z nią się jakoś tutaj odnajdziemy :) Na zdjęciu nie mam pojęcia kto jest, więc jeśli kojarzycie to dawajcie znać. Zapraszam na wszelkiego rodzaju wątki oraz powiązania. Brat do oddania! -> justa280497@gmail.com 
Tytuł: J.K. Rowling "Harry Potter i Kamień Filozoficzny".